Nowy rok, nowa ja! To zdanie stało się chyba najbardziej charakterystyczną wizytówką styczniowych rozmów ze znajomymi i rodziną. Na początku roku jeszcze bardziej niż zwykle staramy się udoskonalić swoje życie. Zmieniamy przyzwyczajenia, wprowadzamy do naszej codzienności nowe, zazwyczaj dogłębnie przemyślane, a najczęściej także wymarzone i oczyszczające aurę, rytuały. Styczeń to także idealna okazja do podsumowania poprzedniego roku i wyciśnięcia z niego jak z cytryny wszystkich pozytywnych elementów. To właśnie dzięki przeanalizowaniu wszystkich zeszłorocznych popularnych tendencji w pielęgnacji byliśmy w stanie stworzyć listę topowych trendów kosmetycznych w pielęgnacji twarzy na nadchodzące miesiące!
Rozwijająca się od dłuższego czasu świadomość konsumentów, wybierających przede wszystkim w pełni ekologiczne kosmetyki ze składnikami aktywnymi pochodzenia naturalnego, sprawiła, że rynek produktów do pielęgnacji zmienił się nie do poznania. Jeszcze dziesięć lat temu na drogeryjnych półkach królowały w zasadzie jedynie pełne alkoholowych i wysuszających dodatków specyfiki. To właśnie one doprowadzały skórę i włosy do stanów, które spędzały nam sen z powiek i skłaniały do poszukiwań kosmetyków, które naprawdę są w stanie poprawić kondycję cery. Zwrot w stronę naturalnych ekstraktów i owocowo-roślinnych bomb witaminowych teraz wydaje nam się oczywisty, ale pośrednio to właśnie dzięki niemu rozwinęła się w nas filozofia stosowania umiaru w pielęgnacji twarzy (i nie tylko). Naturalność nie idzie w parze z przesadą, mówimy sobie i także w roku 2023 nie zapominajmy o tej zasadzie, robiąc porządki w kosmetyczkach.
Masz wrażenie, że Twoja cera jest wiecznie przesuszona i nawet na zdjęciach, przykryta lekkim makijażem, wygląda na zmęczoną? A może od dawna walczysz z nawracającym trądzikiem? Retinol, czyli podstawowa forma witaminy A, na pewno stanie się Twoim sprzymierzeńcem w walce o lepsze jutro! Jego działanie przeciwstarzeniowo-odżywcze sprawiło, że w ostatnich miesiącach coraz więcej słyszy się o tym, jak uniwersalny jest to składnik. Na rynku znajdziemy mnóstwo kosmetyków z jego dodatkiem, np. olejki do masażu twarzy, kremy pod oczy, czy też specjalne intensywnie działające sera odbudowujące do twarzy. Warto także pamiętać o tym, że na początku kuracji z użyciem retinolu powinniśmy unikać kosmetyków z wysokim stężeniem tego składnika. Ze względu na silne działanie należy stosować go z umiarem.
Zanim przejdziemy do walki z niedoskonałościami, zajmijmy się tym, bez czego nasza skóra nie może się obejść, czyli nawilżeniem. Dopiero po osiągnięciu odpowiedniego poziomu nawodnienia cera będzie w stanie zregenerować się pod wpływem stosowanych przez nas kosmetyków. Aby zadbać o te dwa podstawowe aspekty pielęgnacji najlepiej zdecydować się na maksymalnie skuteczne połączenie kremu bazowego z olejkiem na noc. Dla wielbicieli gotowych zestawów kosmetycznych idealnym rozwiązaniem będzie zawierający oba specyfiki zestaw Happy face, w którym znajdziecie dodatkowo masło do ciała o bogatej formule. Dla fanów małych eksperymentów mamy inną propozycję. Wystarczy, że Krem do twarzy bazowy połączycie z wybranym olejkiem do twarzy i stworzycie własny nawilżający mix. W przypadku planowania pielęgnacji naprawdę zmęczonej skóry szczególnie pomocny będzie Olejek do twarzy z Zielonej Kawy, który możemy taktować jak naturalny zastrzyk kosmetycznego espresso.
Kto z nas nie kocha masażu? Jest coś magicznego w momencie, kiedy nasza skóra i mięśnie ulegają dotykowi, rozluźniającemu wszystkie obecne w nich napięcia, a nasze myśli mogą swobodnie wędrować po krainach relaksu… Można się rozmarzyć, prawda? Olejki do masażu twarzy to niekwestionowany must have każdej łazienki i hit rankingów produktów kosmetycznych, o których już nigdy nie powinniśmy zapominać. Wspomniany już masaż wcale nie musi być wykonywany wyłącznie przez doświadczonych kosmetologów, chociaż oczywiście od czasu do czasu warto oddać się w czyjeś sprawne ręce, by polepszyć kondycję cery. Najprostszy wariant tego rytuału pielęgnacyjnego jesteśmy jednak w stanie wykonać sami, w zaciszu własnej łazienki lub sypialni. Kluczem do jego efektywności będą nie tylko delikatne i przemyślane ruchy palców, przemykających po naszym czole, skroniach i policzkach, ale także użyte przez nas jako baza oleje lub masła. Oczywiście warto dobierać je specjalnie do naszych indywidualnych potrzeb i wybierać jedynie takie warianty, które będą w pełni zgodne z naszym typem skóry.
Czasy, kiedy kremy z filtrem stosowaliśmy tylko latem na plaży, minęły dawno i (miejmy nadzieję) bezpowrotnie. Teraz na szczęście doskonale wiemy, że skutki wystawiania cery na szkodliwe promieniowanie UV mogą być opłakane i SPF stał się naszym najwierniejszym przyjacielem. Wbrew rozpowszechnionym kiedyś stereotypom zachmurzone niebo i zimowa aura wcale nie chronią naszej skóry przed strasznymi skutkami spotkań z promieniami słonecznymi. Przez cały rok musimy dbać o bezpieczeństwo cery, nakładając na nią kremy z wysokim filtrem. Warto pamiętać, że obecnie, niski, ale jednak ważny, SPF znajdziemy także w wielu dobrych produktach o działaniu nawilżającym, np. z masłem shea.
Olejki do masażu twarzy, profesjonalne kremy z wegańskim składem i masła do ciała o przyjemnej konsystencji to właśnie te kosmetyki, które powinny znaczyć dla nas o wiele więcej niż jakiekolwiek produkty do makijażu. W roku 2023 kolorówka coraz rzadziej będzie przyciągała naszą uwagę podczas zakupów drogeryjnych. Najważniejszym trendem, tak jak w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, pozostanie naturalność i to do niej będziemy dążyli w swoich kosmetycznych poszukiwaniach. Nie ma w tym nic dziwnego, przecież nasze najważniejsze noworoczne zadanie (w każdej sferze życia) to po prostu być sobą!