Nudzisz się? W dzisiejszym świecie coś takiego zdarza się niezbyt często, ale jeśli akurat dopadł Cię brak pomysłu na to, czym mogłabyś się zająć w wakacje lub podczas urlopu, spróbuj zabawić się w kosmetologa. Stwórz w zaciszu swojej łazienki małe laboratorium pielęgnacyjne. Tworzenie własnych kosmetyków to przecież nie aż tak ciężka sprawa, by nie dało się jej połączyć z niezłą zabawą! Włącz radosną muzykę w tle i zacznij miksować składniki. A jeśli w Twojej głowie nie rozkwitł jeszcze pomysł na to, w jaki sposób możesz rozpocząć swoją kosmetyczną przygodę w wersji DIY, koniecznie przeczytaj ten tekst!
DIY, czyli angielskie do it yourself (pl. „zrób to sam”) to coraz popularniejsze zajęcie, które pozwala przekształcić naszą wrodzoną kreatywność w zapierające dech w piersiach efekty. W wersji kosmetycznej jest ono wyjątkowo przyjemnym zajęciem, bo bardzo często miksowanie olejków i maseł nawilżających to naprawdę łatwa, ale wyjątkowo satysfakcjonująca i… prześlicznie pachnąca zabawa! Powstałe w jej wyniku kosmetyki diy to najczęściej prawdziwe bomby witaminowe, za których stworzenie i regularne stosowanie nasza skóra podziękuje nam niejeden raz.
DIY to przede wszystkim połączenie kreatywności ze spokojnymi, niewymagającymi ogromnego skupienia czynnościami. Wcale nie musisz uważać się za wybitnie zdolną manualnie, aby ”produkować” na własny użytek prześliczne minimydełka, czy też mikstury nawilżające. Sekret produktów domowej roboty tkwi przede wszystkim w ich prostocie. Nie zapominajmy także, jak relaksujące potrafi być chwilowe zajęcie rąk i myśli prostymi zadaniami. Mieszanie olejków i przygotowywanie własnego kremu to zdecydowanie świetne lekarstwo na zły humor, dlatego jeśli cierpisz właśnie z powodu lekkiej chandry, zastanów się, czy nie udałoby Ci się znaleźć dziś kilku(nastu) minut na zmiksowanie jakichś pachnących naturalnych składników, które potem mogłabyś nakładać na ciało z uśmiechem.
Jeśli nie uważasz się za osobę na tyle śmiałą, by od początku sama tworzyć pełne receptury prostych kosmetyków, pamiętaj, że zawsze możesz skorzystać z pomocy doświadczonych koleżanek, albo poprosić o radę miłą sprzedawczynię w sklepie z kosmetykami naturalnymi i półproduktami do samodzielnego miksowania balsamów o wyjątkowym działaniu. Dla tych z Was, które są nieśmiałe i nie do końca mają ochotę na konsultowanie wcześniej przepisów na kosmetyczne DIY z otoczeniem, także mamy dobrą radę. Koniecznie zajrzyjcie na naszą stronę internetową, gdzie w zakładce „DIY Zrób To Sam” znajdziecie mnóstwo inspiracji, które nie dość, że są wyjątkowo proste w wykonaniu, to jeszcze zapewnią sprawdzone, spektakularne działanie domowego kosmetyku. Czy to wszystko? Oczywiście, że nie! Jak wykonywać ciekawe kosmetyki diy pokazujemy także na naszym tiktokowym koncie – znajdziesz nas w aplikacji pod nazwą @cool.coola. To właśnie tam zamieszczamy zarówno te typowe, jak i szalone pomysły na realizację produktów do pielęgnacji, które przy naprawdę drobnym wysiłku każda z nas może wykonać sama w domu!
Chociaż kosmetyczne DIY może wydawać się niektórym z Was pomysłem dla przedszkolaków, albo, co najwyżej, zakochanych w pielęgnacji nastolatek, tworzenie własnych receptur produktów upiększających może być naprawdę niezłą (i pożyteczną) rozrywką. Wykonywane własnoręcznie kosmetyki to przede wszystkim niepodważalna gwarancja jakości. Oczywiście kryją się za nią nie tylko prosty skład takich specyfików, ale także półprodukty dobrej jakości, które wybieramy do ich stworzenia. Warto zatem pamiętać, że każdy używany przez nas olejek, a także masła i hydrolaty, które dodajemy do naszych kosmetyków DIY, powinny pochodzić ze sprawdzonych źródeł. Używając w czasie tej kreatywnej zabawy produktów ekologicznych i niskoprzetworzonych przyczyniamy się do poprawy swojego samopoczucia i kondycji skóry. Nie warto zatem, nawet na samym początku swojej drogi, oszczędzać na glince, czy też olejku, zwłaszcza, że przepisy na kosmetyki DIY są zazwyczaj bardzo przyjazne dla naszego portfela i często pomagają nam dodatkowo oszczędzić na codziennej pielęgnacji.
@cool.coola Coś słodkiego?🧁 Nie! Kule do kąpieli, które zrobisz w domu!😊 #coolcoola #bathbomb #kuledokąpieli #diy #tutorial
Lato przez wiele z nas jest uważane za najbardziej szaloną porę roku. To właśnie w czerwcu, lipcu lub sierpniu najchętniej próbujemy czegoś nowego. Urlopowe szaleństwo nie musi wcale oznaczać uprawiania sportów ekstremalnych, dlatego jeśli chcesz wprowadzić do swojej rutyny jakąś nietypową aktywność, pomyśl, co może nie tylko zaspokoić Twoją dzisiejszą ciekawość, ale także zostać z Tobą na dłuższą metę. Przygotowywanie własnych kosmetyków to naprawdę wciągające zajęcie, więc jeśli raz uda Ci się „wyprodukować” w domowym laboratorium dobre masło do ciała, na pewno Twój apetyt na więcej znacząco wzrośnie! Jeśli chcesz dodatkowo podkreślić wyjątkowy charakter letnich kosmetyków poczuj wakacyjny klimat i dodaj do nich ekstrakty z egzotycznych owoców. Na pewno miło będzie ich używać nawet w smutne i monotonne deszczowe dni.
Realizowanie receptur na kosmetyki DIY to zdecydowanie nie jedno z tych zajęć, które zawsze musimy wykonywać w samotności i głuchej ciszy. Zaproś więc koleżanki na wieczorne pogaduchy i zmiksujcie kilka naturalnych kremów. Zaproponuj mamie wspólne stworzenie balsamu, który nawilży jej przesuszone łokcie, na które zawsze narzeka. Poproś swoją córkę o pomoc w tworzeniu pielęgnujących kul kąpielowych (przepis krok po kroku znajdziecie na naszym TikToku). DIY to przede wszystkim wolność tworzenia. Wyżyjcie się artystycznie, rozmawiając o tym, co Was trapi, albo o planach na wakacje. Niech to nie będzie kolejne sztampowe popołudnie, niczym niewyróżniające się na tle innych. Dajcie się ponieść chwili i korzystajcie nie tylko z gotowych receptur – w końcu co dwie (albo i trzy!) głowy to nie jedna! Powodzenia w mieszaniu składników!